Bez przerwy tylko praca i praca. Być może korzystnie zrobić sobie trochę wolnego i wykorzystać zaległy urlop w te szare, chłodne, zimowe dni? Właściwie nie samą pracą człowiek żyje, a w sumie jeśli naładujemy swoje baterie słońcem i szczyptą lenistwa, to będziemy mogli funkcjonować bardziej efektywnie. Najlepiej się zastanowić nad popularnym, egzotycznym, ale wciąż bardzo interesującym kierunkiem na wyjazd. Mowa oczywiście o Bali. O takim miejscu chyba słyszał każdy. Najczęściej kojarzy się z ono z miłym plażowaniem. Jednakże wyspa może zaoferować o wiele więcej.