Najprawdziwszy konflikt między wsią i miastem. Czy da się go rozwiązać?

Posted on 09/05/2022 7:34am

Podobnie, jak udajemy się za miasto, by złapać nieco świeżego powietrza, tak samo wybieramy się do miasta, aby coś załatwić. Takie jest to życie między miastem a wsią. Gdziekolwiek mieszkamy jesteśmy po jednej albo po drugiej stronie, ale zawsze mamy powody do narzekania, bo jak mieszkamy na odludziu chcielibyśmy być bliżej miasta, a gdy mieszkamy w mieście pragniemy spokoju. Jak znaleźć złoty środek?


To podobnie zachowanie jak w sytuacji pogody. Kiedy jest zima już mamy dość mówimy, żeby już się to skończyło, żeby zrobiło się ciepło.

Czy jesteś uradowany z tematu tego artykułu? Jeśli tak, to podaję również mój odsyłacz (http://www.murawski-bus.wroclaw.pl/auta.php) do nowej strony. Zapraszam!

No i później nastaje lato, cieszymy się aż do czasu, kiedy nadchodzą upały...Wydaje się, że jest to błędne koło, cokolwiek byśmy nie mówili i robili zawsze ktoś zacznie narzekać. Do końca nie wiadomo, czy to nasza cecha narodowa, czy po prostu człowiek ma taką naturę. Porównując nasz umiarkowany klimat przykładowo do klimatu, gdzie są dwie pory roku: sucha i mokra, to nasza sytuacja chyba wygląda nieco lepiej.

wieś
Author: _TC Photography_
Source: http://www.flickr.com
U nas, chociaż zacierają się granice pomiędzy porami roku jest jednak duża różnorodność. Latem jest upalnie, a mamy też przecież, cieplutką wiosnę, mroźną i śnieżną zimę i albo magiczną, albo ponura jesień. Tam, gdzie występuje wyłącznie pora sucha i deszczowa przez jedną część roku niewiele pogoda się różni w ujęciu dnia do dnia, podobnie jest w drugiej części roku, ale tym razem ciągle leje deszcz. Czy byśmy wtedy nie narzekali. Identycznie jak ten cały konflikt między miastem i wsią. Ktoś mieszka koło Rzeszowa i jest świadomy, że jest oferta hoteli w Rzeszowie , galerie handlowe, urzędy, też ma i restauracje, kina... Ale poznaniak powie, że za to za miastem, są pola, jest cisza i spokój.


A przecież można to pogodzić. Co to za problem wyskoczyć w weekend w inne miejsce. Ze wsi do miasta lub na odwrót. Na przykład jak poszukujesz sali na konferencje, to raczej w dużym mieście. Jeśli mieszkasz na wsi i pragniesz wybrać się w weekend do kina. Nic trudnego. Tak samo, jak mieszkasz w dużym mieście, to możesz wyjechać na weekend na łono natury. Może to i krótko taki weekend, no ale nie da się nagle przeprowadzić w inne miejsce, więc trzeba się cieszyć z tego, co mamy.
"